czwartek, 10 listopada 2011

3...2...1... START!


Dzień dobry :)
Pół roku temu kupiłam wymarzone mieszkanie. Spokojna, zielona okolica... szkoda tylko że poprzednia właścicielka tak je zniszczyła. Naprawiam jej błędy codziennie myśląc o tym co by tu jeszcze... Ograniczony budżet nie pozwala mi na zrobienie wszystkiego ot tak ale może to i dobrze bo z każdej drobnostki mogę się bardziej cieszyć. Na blogu tym, pokażę wam co mnie inspiruje, co wymyślam sama i jak dzień po dniu zmieniać się będzie wnętrze mojego mieszkania. Mam nadzieję że spodoba wam się to co chcę wam przekazać i być może pomoże w planowaniu remontów bądź małych zmian :)
Na początek trochę zdjęć z sieci :








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz